piątek, 1 kwietnia 2011

Dzień 15 droga do Sajgonu

Wyjechaliśmy z Mui Ne o godzinie 13:40 autobusem sypialnym do Sajgonu. Po ok 6 godzinach podróży dotarliśmy do celu. Z racji tego, że już wcześniej mieliśmy zarezerwowany hotel, to ominął nas stres poszukiwania noclegu. Szybko się ogarnęliśmy i zdążyliśmy jeszcze udać się na kolację z naszymi znajomymi, którzy mieszkają w Sajgonie - z Maćkiem i z Krzyśkiem. Nie poszliśmy jednak do pierwszej lepszej restauracji czy kawiarni, a pojechaliśmy w okolice kanału portowego zjeść z lokersami na ulicy. Było kozacko! Zjedliśmy kalmary, ślimaki, ośmiornicę, żabę, wietnamski szpinak, itd.
























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz